|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BuBa
Moderator

Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 1577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/Barnia!
|
Wysłany: Wto 22:28, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
szalona, jek to zrobiłaś? ja też tak chcę!
heh ja już się męczyłam przez ponad pół roku z tak strasznym aparatem, który przesunął mi górną szczękę o aż! 3 mm do przodu :P nie polecam nikomu, masochizm. Stały wydaje mi się teraz zbawieniem
w końcu trzeba będzie Bena kiedyś olśnić uśmiechem!
moja rada - nosić czy dać sobie założyć stały jak najwcześniej, szybciej będzie koniec
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BuBa dnia Wto 22:29, 15 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lily.
Uzależnienie od Bena
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: niedaleko Krakowa
|
Wysłany: Śro 12:52, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A ja miałam taki przez 4 lata (!), że zakładałam na całą noc i 4 godziny w dzień. Oczywiście w dzień go nie nosiłam ale jak ściągałam go z nocy, rano to...ałł!
Na szczęście już nie nosze bo sie zbuntowałam że nie będę chodzić do tej jędzy (dentystki)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szalona46
Moderator

Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 5889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:49, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
BuBa napisał: | szalona, jek to zrobiłaś? ja też tak chcę!  |
Jakoś tak wyszło . Kiedy wypadły mi ostatnie mleczaki moja szczęka sama się wyprostowała. To była tylko kwestia czasu xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
forever_cursed
Totalny Beno-Odlot

Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomiędzy granicami
|
Wysłany: Śro 21:22, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
u mnie tez tak było z zębami, potem nie miałam z nimi problemu, no prawie, bo w sumie scierają mi się zęby w nocy trochę i powinnam zakładać specjalną osłonkę na noc, ale nigdy mi się nie chce, bo po niej bolą mnie zęby cały dzień
kilka dni moze mnie teraz nie byc na forum, albo bede bardzo zadko pisac, bo jestem zawalona praca, mam seminarium na weekend i jeszcze doszedl mi maly slodki (czy faktycznie taki maly i taki słodki to sie kłócic mozna) ciezar w postaci faceta
bron boze was nie opuszczam, tylko musze tu ogarnac sprawy i jak tylko oddech złapie to będę wiecej pisac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lily.
Uzależnienie od Bena
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: niedaleko Krakowa
|
Wysłany: Śro 22:01, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Czyżby ten facet to nasz BenoSobowtór?!
Tak, oczywiście Forever. Rozumiemy. Przecież nauka najważniejsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saoirse
Administrator

Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 4644
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin/Malahide
|
Wysłany: Śro 22:26, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
ha a ja jestem z siebie dumna bo umiem konwertować pliki wideo na mp3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
forever_cursed
Totalny Beno-Odlot

Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomiędzy granicami
|
Wysłany: Śro 23:18, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Lily. napisał: | Czyżby ten facet to nasz BenoSobowtór?!
|
nieee jedyna rzecz jaka go łączy z Benem to ciemny kolor włosów, 3dniowy zarost i mniej wiecej taki sam wzrost, ale raczej nie są do siebie bardzo podobni
tak to jest, ze jak sie planuje czy chodzi za kims, wzdycha do kogoś, to zazwyczaj życie płata nam figla i nagle nieoczekiwanie pojawia się ktoś inny ale nie nazywam jeszcze tego związkiem, za mało się znamy, zeby się okreslić, a za duzo oboje przezylismy zeby sie bezmyslnie nazwac parą a potem za chwile zerwac... takze spotykamy sie na razie, a co z tego bedzie pokaze czas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tolusia24
Totalny Beno-Odlot

Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie -pozytywna energia
|
Wysłany: Czw 6:26, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
forever_cursed napisał: | Lily. napisał: | Czyżby ten facet to nasz BenoSobowtór?!
|
nieee jedyna rzecz jaka go łączy z Benem to ciemny kolor włosów, 3dniowy zarost i mniej wiecej taki sam wzrost, ale raczej nie są do siebie bardzo podobni
tak to jest, ze jak sie planuje czy chodzi za kims, wzdycha do kogoś, to zazwyczaj życie płata nam figla i nagle nieoczekiwanie pojawia się ktoś inny ale nie nazywam jeszcze tego związkiem, za mało się znamy, zeby się okreslić, a za duzo oboje przezylismy zeby sie bezmyslnie nazwac parą a potem za chwile zerwac... takze spotykamy sie na razie, a co z tego bedzie pokaze czas |
coś o tym wiem ,ja która zawsze wolałam facetów Benopodobnych ,zakochałam się (oczywiście od 2 spojrzenia)na zabój w facecie paulowalkeropodobnym i to w momencie zupełnie nieoczekiwanym i mało odpowiednim, i świat stanął na głowie a po pół roku byłam już żoną a po roku MAMĄ
A propos nie zapeszając powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
forever_cursed
Totalny Beno-Odlot

Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomiędzy granicami
|
Wysłany: Czw 11:14, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
to widzę, że szybko wam poszło ale moze czasem to i lepiej, niz sie wiecznie zastanawiac, czy sie do siebie pasuje, czy sie chce itp. lepiej wziac sprawy w swoje rece ja tam jestem zagorzała fanką "ciemnych" chłopców i na razie nic tego nie zmienia, choc nie miałabym nic przeciwko takiemu typowi ala paul walker
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tolusia24
Totalny Beno-Odlot

Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie -pozytywna energia
|
Wysłany: Czw 11:22, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
no szybko ja też do siebie nie dopuszczałam,że mój facet będzie blondynem ale przynajmniej był pierwszym z moich chłopaków ,który podobał się mojej mamie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tolusia24 dnia Czw 11:26, 17 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szalona46
Moderator

Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 5889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:58, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No i kolejna para, której życzę dzisiaj szczęścia. Najpierw koleżanka z klasy rzekła nam, że kolega poprosił ją o chodzenie xd, a teraz Forever ma swojego adoratora. Gratuluję i życzę powodzenia kochana ; **... A co do nieobecności to spoko. Jesteś usprawiedliwiona
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szalona46 dnia Nie 10:46, 24 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
forever_cursed
Totalny Beno-Odlot

Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomiędzy granicami
|
Wysłany: Czw 14:49, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
dzięki Szalona :*
tylko zaznaczam, ze moja nieobecność nie jest związana z chłopakiem, tylko przez to ze wlasnie zajmuję się spisywaniem wywiadów (między innymi właśnie z ojcem, jak to Szalona powiedziała, mojego adoratora ) zajmuje mi to cholernie mnostwo czasu, nawet szkołe zadko przez to widuje i siedze po nocach zeby sie do piatku wieczorem wyrobic, potem projekt, mam oddac dziekanowi 3 strony tlumaczenia do niedzieli i jeszcze nadchodzaca sesja, a do tego wszystkiego jesze on na dokładke, poznany w taki głupi przypadek, ze az mi sie smiac chce!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|